środa, 30 września 2015

Festiwal Kamera Akcja po raz szósty...



Już za parę dni, za dni parę... I to dosłownie, bo już za 8 dni, w Łodzi, po raz szósty wystartuje Festiwal Krytyków Sztuki Filmowej Kamera Akcja. Jak co roku, cieszę się na tych kilka festiwalowych dni, jak dziecko z nowej zabawki.

Cztery festiwalowe dni (w tym roku jest to 8-11 października) obfitują, jak co roku zresztą, w mnóstwo ciekawych wydarzeń. Przede wszystkim mamy oczywiście filmy, ale poza tym także ciekawe panele dyskusyjne, warsztaty i spotkania z krytykami filmowymi, reżyserami, producentami kilku z wyświetlanych filmów, spacer po filmowej Łodzi... Mówiąc krótko - każdy znajdzie coś dla siebie.


FILMY
Jak co roku, filmy podzielone mamy na kilka ciekawych sekcji filmowych. W tym roku są to: Głos krytyków, Atom Egoyan, Peter Strickland, Michel Franco, Director's Fortnight, Studio Opus Film, Filmoznawca-Filmowiec: Dorota Kędzierzawska, Nie rdzewieje oraz VHS HELL. W każdej z nich możemy obejrzeć kilka filmów. Tak naprawdę do wyboru, do koloru, co kto lubi - bo będą  filmy pokazywane przedpremierowo, premierowo, będą filmy, które powstały kilka, kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat temu, a nawet takie, które do polskiej dystrybucji kinowej nie weszły i już nie wejdą.
Wstęp na filmy płatny jest całe 5 zł. Przy czym pierwszeństwo wejścia na salę zawsze mają osoby, które posiadają karnety. Więc jeżeli macie w planach wybrać się na kilka filmów, to przekalkulujcie sobie najpierw wszystko dokładnie, bo może będzie Wam się bardziej opłacało zakupić karnet, który kosztuje 35 zł. Więcej o karnetach przeczytacie TUTAJ. Za to TU znajdziecie już pełen harmonogram wydarzeń.



PANELE DYSKUSYJNE
Do tej pory paneli dyskusyjnych zawsze było tyle, ile dni festiwalowych - po jednym każdego dnia. W tym roku, wyjątkowo, paneli będzie pięć. A wszystko dlatego, że w Łodzi zaczyna się robić coraz bardziej filmowo - w zeszłym tygodniu otworzyli nam najnowocześniejsze kino w Polsce, od przyszłego roku przenosi się do nas Transatlantyk. Ogólnie - wszystko ładnie, pięknie, więc trzeba też o tym pogadać.
Ale będzie nie tylko o Łodzi, ale i o scriptdoctorach, a nawet o (tak popularnych w ostatnich latach) serialach. Wszystko ciekawe i zazwyczaj wtedy, kiedy nic innego się nie dzieje, więc ja pewnie pojawię się na wszystkich. Pełną listę macie TUTAJ. Na panele dyskusyjne obowiązuje wstęp wolny, więc każdy jest mile widziany :)


WARSZTATY I SPOTKANIA
W tym roku w planach jest kilka ciekawych warsztatów i spotkań, na kilku z nich na pewno się pojawię. Niestety tutaj już w większości trzeba się zapisać, więc raczej są to wydarzenia jedynie dla osób z karnetami, w dodatku tylko dla tych, którzy zapisać się zdążą. W tym roku znowu odbędą się warsztaty o dźwięku w filmie oraz spacer po Łodzi (w tym roku jednak w nieco rozszerzonym wydaniu). I, co najważniejsze, i do czego zachęcam wszystkich, którzy będą mieli taką możliwość, po raz drugi w historii festiwalu odbędą się Szybkie randki. Tym razem otwarte dla wszystkich, którzy się zapiszą. W zeszłym roku Szybkie randki (o czym pokrótce możecie przeczytać TUTAJ) odniosły wielki sukces wśród blogerów filmowych, więc dlaczego by tego sukcesu nie powtórzyć...


DLACZEGO WARTO?
- przez te cztery dni można naoglądać się mnóstwa dobrych filmów (oczywiście, co kto lubi, ale jednak...) za cenę tak naprawdę jednego-dwóch biletów do kina
- bo pokaz VHS HELL z lektorem na żywo (!) to coś, czego nie można przegapić :)
- można spędzić cztery cudowne dni w gronie osób, które pasjonują się kinem w podobny sposób co my sami
- spotkać swoich ulubionych krytyków filmowych, tych, którzy wydają nam się niedoścignionym wzorem, kiedy czytamy ich w gazetach, w internecie, słuchamy w radiu czy oglądamy w telewizji
- mało tego, że spotkać - można spokojnie ich zaczepić na środku korytarza, zamienić parę słów, wypić piwko i pogadać o filmie
- dowiedzieć się wielu nowych, ciekawych rzeczy
- poznać nowych ludzi, którzy mają podobne zainteresowania jak my
- po prostu spędzić miło czas w przyjacielskim gronie :)

EDIT: Zapomniałam o najważniejszym powodzie, dla którego warto przyjechać. Co tam krytycy. Na Festiwal Kamera Akcja zjeżdża się mnóstwo blogerów filmowych, więc można spotkać swoich ulubionych blogerów, zaczepić na korytarzu, zagadać, zaprosić na piwo, porozmawiać o filmach czy po prostu zmotywować do dalszego pisania ;)

3 komentarze:

  1. Tylko pozazdrościć takiej imprezy. Naliczyłem dwa piwa w tekście :) Po trzecim lepiej nie zagadywać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na czterodniową imprezę trzy piwa to i tak mało. A że w kinie festiwalowym jest bar, to można sobie nawet między seansami piwko wypić ;)
      Zresztą - zapraszam do Łodzi, przekonasz się na własnej skórze :)

      Usuń
  2. Edit podoba mi się najbardziej:D tyyyle sław w tym samym miejscu i czasie! Obok tego nie można przejść obojętnie :D

    OdpowiedzUsuń