Czteroodcinkowy brytyjski serial A young doctor’s notebook to ekranizacja opowiadania Michaiła
Bułhakowa Pamiętnik młodego lekarza. Znalazłam go przypadkiem, kiedy to, nudząc się, weszłam na stronę z
serialami, szukając czegoś czym mogłabym zabić godzinkę wolnego czasu.
Zobaczyłam na zdjęciu Daniela Radcliffe’a i postanowiłam spróbować. Okazało
się, że jak najbardziej było warto.
A young doctor’s
notebook to specyficznie opowiedziana historia młodego doktora, mężczyzny,
który dopiero co skończył medycynę na Uniwersytecie w Moskwie. Serial
rozpoczyna się w Moskwie w 1930 roku. Jesteśmy w mieszkaniu lekarza w momencie
kiedy jest ono przeszukiwane przez żołnierzy. Nie wiemy jeszcze co takiego
zrobił, możemy jedynie domyślać się, że coś złego. Doktor w szufladzie znajduje
swój dawno zapomniany pamiętnik i zaczyna go czytać. Jest rok 1917. Młody
lekarz zostaje wysłany do kierowania szpitalem w Muriewie. Serial ukazuje
problemy chłopaka, który musi po pierwsze: przekonać do siebie (co najmniej
dziwny) personel szpitala, który z uwielbieniem wspomina poprzedniego lekarza
Leopolda Leopoldowicza, po drugie: przyzwyczaić się do panujących tam warunków
pogodowych i tego, że najbliższa miejscowość leży pół dnia drogi od szpitala,
po trzecie: przyzwyczaić się do pacjentów, którzy są nieświadomi pod względem
zdrowotnym (np. rodząca kobieta, która idzie do szpitala pieszo, gdyż ojciec
nie chciał dać jej konia).
Specyfika serialu polega na tym, że młody lekarz widzi i
rozmawia ze starszą wersją siebie. Tamten doradza mu i choć wydarzenia te już
się zdarzyły, to wydaje mu się, że mógłby jeszcze coś w młodszej wersji siebie
zmienić. Niestety, nie zmienisz przeszłości i choć lekarz bardzo się stara,
jego młodsza wersja popełnia te same błędy.
Serial utrzymany jest w ciemnych barwach. Jest mroczny, mnóstwo
w nim krwi i makabrycznych obrazów. Nie jest to jednak horror czy nawet
thriller. Mamy tu mnóstwo komedii sytuacyjnej. Scena, w której młody doktor
ciągnie żołnierza po podłodze, starając się wyrwać mu ząb, jest z jednej strony
makabryczna, a z drugiej przekomiczna.
W rolach głównych występują Daniel Radcliffe (Harry Potter) i John Hamm (Mad men). Radcliffe pokazuje nam na co
go stać. Widać, że chce oderwać się od wizerunku małoletniego czarodzieja. Nie
wybiera jednak każdej produkcji, do której go zaproszą, ale filmy, w których
może pokazać umiejętności, które nabył przez osiem lat pracy z najlepszymi
angielskimi aktorami. Po ośmiu latach grania w filmie rozrywkowym,
przeznaczonym dla szerokiej publiczności, nie zależy mu już na popularności.
Świetnym przykładem, potwierdzającym tę tezę jest właśnie serial A young doctor’s notebook, który jeśli
dotrze do szerokiej publiczności to tylko za sprawą fanów dwóch aktorów,
grających główne role. Dorobku Johna Hamma nie znam. Widziałam kilka filmów, w
których zagrał epizodyczne role. Na Mad
men nadal nie mogę znaleźć wystarczająco dużo czasu. Jest on jednak w
swojej roli starszej wersji Radcliffe’a genialny. Nie przeszkadza nawet, że
jeden do drugiego nie jest ni w ząb podobny, wystarczy podziwiać ich kunszt aktorski
i świetną historię.
A young doctor’s
notebook to cztery odcinki, każdy trwa niecałe 25 minut. Żeby go obejrzeć
wystarczy więc nieco ponad godzina. Naprawdę warto poświęcić chwilę i zobaczyć
ten świetny serial. Dla ułatwienia, znaleźć go możecie TUTAJ.
Ocena: 8/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz